Wciągnięty przez bagna


wschód słońca na Polesiu
2 lutego obchodziliśmy Światowy Dzień Mokradeł, upamiętniający kolejną rocznicę podpisania międzynarodowej konwencji ramsarskiej w 1971 r. Wspomniane porozumienie ma na celu ochronę cennych obszarów wodno-błotnych na całym świecie, wraz z zamieszkującą je fauną, głównie w postaci licznych gatunków ptaków. Kraje, które podpisały konwencję, dążą do powstrzymania wzrastającego naruszania i zanikania tych obszarów. Zakładają również, że ptactwo wodne, podczas wędrówek sezonowych, może przelatywać granice i – wskutek tego – powinno być traktowane jako zasób międzynarodowy. Zasadniczym celem obchodów Dnia Mokradeł jest podnoszenie świadomości społecznej w zakresie roli ekologicznej i gospodarczej obszarów wodno-błotnych. 

lad pod wodą

Mokradła, zajmujące 6% powierzchni Ziemi, mają kluczowe znaczenie dla życia na naszej planecie. Bagna są jak gąbki, które regulują przepływ wody. W okresach deszczowych są w stanie pochłaniać jej nadmiar oraz uwalniać ją w porze suchej. Woda na terenach mokradeł stwarza wyjątkowe warunki dla życia. Dzięki temu możemy podziwiać niepowtarzalne krajobrazy, których różnorodność gatunków nie ma granic. Pod spokojną powierzchnią wody znajduje się istna „fabryka”, w której ściśle powiązana ze sobą bioróżnorodność cierpliwie filtruje wodę i rozkłada zanieczyszczenia. Bagna to środowisko nieodzowne w procesach regeneracji i oczyszczania wody, jednak zawsze uważano je za obszary niezdrowe, niezdatne do zamieszkania. W ramach cywilizacyjnego „postępu” ludzkość przerabiała je na pastwiska dla bydła czy ziemię uprawną. Zapominamy bowiem, że woda nie służy tylko do naszych celów, ale jest niezbędna dla wszystkich organizmów na Ziemi. W ubiegłym stuleciu osuszono niemal połowę światowych bagien! Na szczęście zachowane moczary nie zostały pozostawione samym sobie.


uroki Polesia
Jakiś czas temu serdeczny przyjaciel zapytał mnie: Marek, ale czy ten Park tutaj jest w ogóle potrzebny? Przecież tu nic nie ma! Całe to Polesie to tylko bagna i nic więcej. Jego spojrzenie doskonale odzwierciedla wspomniane już powszechne złe skojarzenia z bagnami. Obszary te są w końcu również mroczne, tajemnicze i niedostępne. Ciężko jest się po nich poruszać (wszak nie jesteśmy łosiami), przez co ciężko je także poznać. Mnie jednak od zawsze intrygowały i zachwycały swoim niepowtarzalnym, magicznym wręcz krajobrazem. Niezmierzona tajemnica poleskich toni oraz stare ludowe legendy sprawiły, że młode oko chciało zbadać, co skrywa się w tych ostępach. Ciekawość pchała, żeby wejść, dotknąć, zobaczyć, sprawdzić na własnej skórze (co często skutkowało przeziębieniem i zniszczeniem ubrań). Choć od czasów tej dziecięcej fascynacji minęło już sporo lat, mokradła nie przestały mnie intrygować i zadziwiać. Muszę przyznać, że chodzenie po bagnach naprawdę wciąga


ścieżka Dąb Dominik w PPN
Należy zaznaczyć, że to właśnie Poleski Park Narodowy był pierwszym w Polsce parkiem o charakterze wodno-torfowiskowym. Od 10 lat posiada status obszaru Ramsar, dzięki czemu mamy możliwość lepszego chronienia mokradeł i ich niezwykłych mieszkańców. O pewnych skrzydlatych mieszkańcach torfowisk przeczytacie w następnym artykule.
 

 
Tekst: Marek Tokarzewski
Zdjęcia: Sławomir Wróbel i Marek Tokarzewski 

Komentarze

  1. Kolejny fajny tekst. Wciągające są szczególnie wyprawy na bagna z przyjaciółmi ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że Cię jednak całkiem nie wciągnęło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wąchanie bagna też podobno wciąga

    OdpowiedzUsuń
  4. Bagno, błota, moczary, mokradła to wszystko synonimy czy jest między nimi jakaś gradacja? A lasy łęgowe i olsy zasługują na miano bagien tak samo jak podmokłe łąki? I czy obszary, które mają słowo "bagno" w nazwie jak Bagno Bubnów czy Durne Bagno są bardziej bagienne od innych?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli chodzi o Bagno Bubnów czy Durne Bagno są to nazwy własne, konkretnych torfowisk. Nie ma żadnej gradacji pomiędzy bagnem a mokradłem (np, małe bagno staje się mokradłem czy odwrotnie). Olsy występują na glebach bagiennych jednak nie należy ich utożsamiać z samym bagnem :)

      Usuń
  5. To prawda nic tak nie wciąga jak odmęty mętnej ale nie raz i krystalicznie czystej wody bagienka, rozlewiska, moczarów... ech poczułem się jak w domu na bagnach ;)

    Bagna i moczary to 6% powierzchni Ziemi, a jaki jest to procent jeśli chodzi o nasze kochane Polesie? I jeszcze jedno mnie zastanawia jaki był odsetek bagien przed zmelioryzowaniem tych terenów po II WŚ ? Mam nadzieje, że są gdzieś zachowane dane na ten temat.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torfowiska otwarte stanowią 16,5 % ogólnej powierzchni Parku, chociaż gleby torfowe zajmują aż 65 %, a murszowe 2 % co wskazuje na pierwotnie znacznie większą powierzchnię torfowisk.

      Usuń
  6. Gdzie robione to zdjęcie z drewnianą kładką?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak zwiedzać Poleski Park Narodowy z dziećmi?

Wilki atakują!

Tadeusz Kościuszko i Ludwika Sosnowska - historia nieznana