Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2018

Gdzie spotkać łosia?

Obraz
Pewnie niektórzy zauważyli, że Okiem Parkowca wstrzymało ostatnio oddech i od lipca nie pojawił się na blogu żaden dłuższy wpis. Bardziej złośliwi twierdzą, że skoro sierpień jest miesiącem trzeźwości, Parkowcowi zabrakło po prostu weny… Nic bardziej mylnego! Nie brakowało mi weny, ale jak zwykle – czasu. Wiele się ostatnio działo –­ Wakacje w Parku, Rowerowy Rajd Rodzinny, świętowaliśmy „wykopki” żółwi, a także dni: żurawia i łosia. O wszystkim warto byłoby napisać. Było wiele ciekawych spotkań i miłych chwil na poleskich moczarach, nie było za to chwili, żeby o tym spokojnie opowiedzieć na blogu. Na szczęście w dobie Facebooka byliście w miarę na bieżąco z tym, co słychać w Poleskim Parku Narodowym i u brodatego kustosza. Tekst, który czytacie, odpowie na najważniejsze pytanie w mojej karierze zawodowej: Gdzie spotkać łosia?  Pytanie to wraca jak Zenek Martyniuk na pierwsze miejsce listy przebojów. Prawie każdy, kto przyjeżdża do PPN, chce spotkać te zwierzaki i nie ma moż