Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Sarnie żniwo

Obraz
Listopad – co za fantastyczny miesiąc! Ptaki odleciały, rykowisko z bukowiskiem są tylko wspomnieniem, żółwie się wykluły, a za oknem szaro, buro, zimno i nieprzyjemnie. Pozostaje schować się do chatki i zapaść w sen zimowy. Dobrze, że pod skórą ukryłem spore rezerwy… Nawet 6 miesięcy zimy nie będzie mi straszne. Schowany pod pierzynami będę śnił o cieplejszych dniach. Chociaż na pierwszy rzut oka przyroda, podobnie jak Parkowiec, jesienią staje się nieco bardziej senna i flegmatyczna (niektórym wydaje się wręcz uśpiona), to kiedy przyjrzymy się wszystkim zjawiskom okiem Parkowca, okaże się, że dzieje się tam naprawdę dużo. Listopad to ostatni moment, żeby dobrze przygotować się do zimy. A ta, jak wiemy, zawsze nadchodzi. Wiele zwierząt intensywnie poszukuje pokarmu, który będzie im służył jako zimowe zapasy energii. Zresztą w tej materii zwierzęta niewiele różnią się od nas. Kto wrócił z urlopu nad morzem, w listopadzie śmiało może się już zatroszczyć się o osobisty pod